W weekend 20-21 października, odbyło się w Radomiu pierwsze w tym roku spotkanie Krajowej Ekipy Harcerek "Rzekotka". Nie zabrakło tam oczywiście i lubelskich szefowych. Jagoda Koszko, drużynowa 4DL, przygotowała reportaż z wydarzenia. Zachęcamy do przeczytania!
Pomimo pięknej, złotej jesieni tamtego weekendu Radom zazielenił się od zielonej siły i energii, którą przyniosło pierwsze w tym roku spotkanie Ekipy Krajowej Harcerek. Rozpoczęłyśmy Mszą Świętą, w trakcie której mogłyśmy poczuć ogromną moc wspólnej modlitwy.
Naładowane pozytywną energią i aromatyczną kawą zajęłyśmy się zielonymi wydawnictwami. Pierwszy temat wywołał gorącą dyskusje. Z ogromnym zainteresowaniem wysłuchałyśmy również Doroty, Kasi i Uli, które opowiedziały nam o swoich doświadczeniach związanych z Wymiarem Europejskim w kontekście kursu szkoleniowego Shamrog. Poruszyłyśmy także temat rozwoju naszej gałęzi, a szczególne ogólnopolskiego Bluszcza. Prawdziwa burza mózgów nastąpiła przy omawianiu obozu szkoleniowego Jadwiga. Miałyśmy okazję podsumować minione kursy, a także przedstawić swoje pomysły na te, które nadejdą. Wszystkie z niecierpliwością czekałyśmy na ogłoszenie wcześnie już zapowiadanego konkursu – Złote Żaby. Rywalizacja, której celem jest wyłonienie pięciu najbardziej zaangażowanych drużynowych w naszym kraju budzi niemałe emocje, tym bardziej, że w sobotę odbyła się już pierwsza konkurencja. Aspiracje każdej z nas podniosły się o poziom wyżej.
Miałyśmy okazję porozmawiać o wydarzeniu, na które z ogromną niecierpliwością czekają wszystkie harcerki - o Eurojamie, do którego pozostały 2 lata. Namiestniczka uświadomiła nam skalę wydarzenia, a także ogrom pracy, którą muszą włożyć organizatorzy w to przedsięwzięcie.
Poruszyłyśmy również kwestię Skautów Europy w Internecie, a szczególnie strony Namiestnictwa Harcerek – www.harcerki.skauci-europy.pl, która niedawno ruszyła. Ostatnim tematem była Impessa ruszająca ponownie od stycznia. Szczegółowo omówiłyśmy jej założenia i charakter, aby w jak najlepszej formie mogła zaangażować nasze zastępy.
Całą sobotę towarzyszył nam krajowy duszpasterz Stowarzyszenia ks. Marek Adamczyk, który zadbał o duchową stronę spotkania przygotowując adorację Najświętszego Sakramentu i gościł nas w Duszpasterstwie Akademickim.
Nie zabrakło również czasu na wspólny śpiew i luźne rozmowy. Mogłyśmy poznać się nawzajem, zacisnąć więzi, wymienić się doświadczeniami podziwiając jednocześnie piękno wieczornego Radomia.
Spotkanie Rzekotki zakończyło się tak, jak rozpoczęło – wspólną Eucharystią. Wśród pożegnań i ostatnich śmiechów rozjechałyśmy się po całej Polsce z nadzieją, że niedługo zobaczymy się ponownie, tym razem we Wrocławiu. Wzbogaciłyśmy się o nowe doświadczenia i wspólne wspomnienia, a także jeszcze głębsze przekonanie, że stanowimy nierozerwalną całość.
Jagoda Koszko sam.
zdjęcie: Ola Szuba